Młodzik Młodszy D2 - II liga: Proszowianka - Bibiczanka 1:2 ZASŁUŻONA WYGRANA

Po dobrej grze drużyna Młodzików Młodszych Bibiczanki, zasłużenie wygrała na wyjeździe z Proszowianką Top Cars Proszowice 2:1 (0:0). Wynik meczu został ustalony w drugiej połowie, chociaż już w pierwszej części gry bibiczanie mogli prowadzić różnicą przynajmniej dwóch goli.

Bibiczanka wygrała trzeci mecz z rzędu. Tym razem z trudnym przeciwnikiem na jego terenie. Od pierwszych minut bojowo nastawiony, ale też bardzo zmotywowany zespół Bibiczanki postawił twarde warunki gry gospodarzom. Proszowianka próbowała gry kombinacyjnej, ale Bibiczanka bardzo dobrze opanowała środek boiska i nie pozwalała gospodarzom na zbyt wiele.

Wynik meczu dla Bibiczanki już w 8 min. mógł otworzyć Dawid Flaga. Nasz napastnik otrzymał piłkę po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, ale jego dobry strzał z pola karnego, minimalnie minął lewy słupek bramki Proszowianki.

W dwie minuty później, ponowny rzut rożny dla Bibiczanki i po raz drugi piłka mija bramkę gospodarzy. Tym razem po dobrej, choć niecelnej próbie Alana Lewickiego.

Bibiczanka odważnie atakowała. Między 12 a 20 minutą pierwszej połowy młodzi bibiczanie, wypracowali sobie, co najmniej trzy stuprocentowe sytuacje, które przy większej dokładności i precyzji powinni zamienić na gole. Swoich dobrych okazji nie wykorzystali Szymon Anioł, Bartosz Marzec i dwukrotnie Dawid Flaga.

Gospodarze w tej części gry tylko raz wyszli z szybką kontrą, którą pewnie przerwali przed własnym polem karnym, dobrze grający obrońcy Bibiczanki, Maksymilian Kopiec i Karol Michałowski. Poza nimi w obronie, zwłaszcza w pierwszej połowie, bardzo dobrze radził sobie również Piotr Zeliaś.

Po tej akcji Bibiczanka, znowu przycisnęła miejscowych i w 22 min. powinna wreszcie prowadzić. Jednak tym razem, szybką kontrę prawą stroną boiska, zakończył Wojciech Ożóg strzelając w… lewy słupek bramki Proszowianki.

W końcówce pierwszej połowy, po kolejnym dobrym przechwycie w środku boiska przez Alana Lewickiego, piłka trafiła do Dawida Flagi, który wyśmienicie podał pomiędzy obrońców do wychodzącego sam na sam z bramkarzem Karola Michałowskiego. Zawodnik Bibiczanki, ładnie strzelił lewą nogą, ale piłka minimalnie minęła lewy słupek.

Do przerwy bez bramek, ale ze zdecydowaną przewagą Bibiczanki, która swoją dobrą postawą zupełnie zaskoczyła proszowian.

Drugą połowę nieco lepiej rozpoczęli gospodarze, aczkolwiek ich akcje nie były zbyt groźne. Poza dwoma rzutami rożnymi, z którymi przy odrobinie szczęścia poradziła sobie drużyna Bibiczanki.

Wiedząc, że najlepszą obroną jest atak w 38 min. Bibiczanka wyprowadziła składną akcję z własnej połowy i po wymianie trzech – czterech podań, piłkę przed polem karnym otrzymał Dawid Flaga. Napastnik bibiczan minął jeszcze jednego obrońcę i strzelił obok prawego słupka.

W 45 min. spotkania wreszcie Bibiczanka objęła zasłużone prowadzenie. Maksymilian Kopiec wznowił grę wyrzutem z autu podając do Wojciecha Ożoga. Pomocnik Bibiczanki odegrał jeszcze raz do kolegi, który bez namysłu skierował piłkę przed pole karne do będącego w dobrej sytuacji Dawida Flagi. Tym razem jego uderzenie trafiło do siatki bramki Proszowianki i goście prowadzili 0:1.

Zdobyta bramka dodała pewności w grze bibiczanom. Po chwili jeszcze dwie kolejne szanse na podwyższenie wyniku mieli Bartosz Marzec i Iwo Solecki. W obu przypadkach zabrakło wcześniejszej decyzji o strzale na bramkę rywala. Dobrą okazję w 55 min. miał strzelec gola Dawid Flaga, ale jego mocny strzał z dystansu obronił bramkarz z Proszowic.

W 59 min. meczu, gdy sędzia pokazał, że do zakończenia spotkania, dolicza 1 minutę, Dawid Flaga będąc na wprost bramki Proszowianki, zdecydował się na strzał po ziemi. Piłka po drodze podskoczyła jeszcze tuż przed rękami bramkarza i wpadła do siatki na 0:2.

Zdobyta bramka ucieszyła zawodników, ale też wprowadziła dekoncentrację. Wykorzystali to gospodarze, którzy w odpowiedzi, przeprowadzili szybką kontrę lewą stroną boiska, zakończoną zdobyciem bramki kontaktowej.

Bibiczanka zdążyła jeszcze wznowić grę od środka boiska, ale po chwili sędzia zakończył to ciekawe spotkanie. Pewne i zasłużone zwycięstwo naszej drużyny 2:1, stało się faktem.

Wszystkim zawodnikom należą się duże brawa za grę w tym spotkaniu. Zwłaszcza za wolę walki, determinację i dobrą realizację przedmeczowych założeń. Po tym zwycięstwie drużyna Młodzików Młodszych znalazła się na 1. miejscu w tabeli II ligi okręgowej.

II Liga Okręgowa Młodzików Młodszych, grupa 11. 4 kolejka: 29 kwietnia br. (poniedziałek) godz. 17.00. Stadion w Opatkowiacah k/Proszowic. Widzów: 20. Proszowianka Top Cars Proszowice - Bibiczanka Bibice 1:2 (0:0).

Czas gry: 2x30 minut

Bramki:

0:1 – 45 min. Dawid Flaga

0:2 – 59 min. Dawid Flaga

1:2 – 60+1 min. Krzysztof Kaczmarczyk

Proszowianka Top Cars: Filip Jędras - Jakub Bajołek, Wiktor Jelonkiewicz, Krzysztof Kaczmarczyk, Łukasz Kania, Nikola Kocierz, Kacper Kurowski, Filip Mzyk, Bartosz Piątek.

Na zmiany powrotne wchodzili: Rafał Bogucki, Igor Czekajski, Dariusz Psica.

Bibiczanka: Szymon Kacprzak – Piotr Zeliaś, Karol Michałowski, Maksymilian Kopiec – Bartosz Marzec, Alan Lewicki, Szymon Anioł, Wojciech Ożóg – Dawid Flaga.

Na zmiany powrotne wchodzili: Krystian Gronuś, Mateusz Dudek, Bartłomiej Czerwiec, Iwo Solecki.

Trener: Damian Taw