ŻAKI MŁODSZE NA TURNIEJU ARKA GŁOWACKIEGO

W niedzielę, 17 marca br. drużyna Żaków Młodszych wzmocniona wyróżniającymi zawodnikami Skrzatów z rocznika 2012 wystąpiła Turnieju w zorganizowanym przez Akademię Futbolu "Trenuj z Głową". Turniej odbył się w hali sportowej Akademii Rolniczej w Krakowie. Naszej drużynie przyszło rywalizować z drużynami Wisły Kraków, Hutnika Kraków, Krakusa Kraków, Proszowianki Proszowice, Akademii Piłkarskiej Champions Miechów i gospodarzami Akademii Piłkarskiej Arkadiusza Głowackiego.

Pierwszy mecz z faworyzowaną Wisła Kraków przegraliśmy bezapelacyjnie 0-4, lecz mimo wysokiego wyniku kilkukrotnie udało się zagrozić bramce Wiślaków. Drugi mecz turniejowy przyszło rozegrać przeciwko drużynie z miechowa. Mecz bardzo wyrównany przegrywamy 1-2 po bramce Tytusa Drozda. Przy lepszej skuteczności można było się pokusić o wygranie tego meczu. Przeciwko drużynie z Miechowa można było doszukać się pozytywów. Kilka składnych akcji , przenoszenia ciężaru gry z lewej na prawą stronę.

Po niemal godzinnej przerwie przyszło nam ywalizować przeciwko gospodarzom Akademii Futbolu z Głową. Niestety drużyna Żaków „została w szatni” przegrywamy ten mecz (…..wynik zostanie opublikowany później) Po meczu trener Damian Taw zaprosił wszystkich zawodników do szatni i odbył rozmowę motywacyjną ze swoimi zawodnikami. Rozmowa ta podziała mobilizująco na swoich zawodników bo mimo przegranego meczu, to spotkanie było najlepszym w wykonaniu naszych młodych zawodników dzisiejszego dnia. Przegrywamy z Krakusem 2-0 po naszych dwóch błędach i słupku Tytusa. Ostatni meczu zmierzyliśmy się z drużyną Hutnika Kraków. Wynik końcowy 0:2.

Na koniec turnieju chłopcy zrobili sobie pamiątkowe zdjęcia z Arkadiuszem Głowackim i dostali pamiątkowy puchar.

AP Bibiczanka wystąpiła w składzie: Arkadiusz Dudek, Tytus Drozd, Igor Walkowicz, Borys Walkowicz, Fabian Przekop, Radek Parejko, Krzyś Malik, Filip Rachwalski.

„Po mimo przegranych meczy widać postęp u zawodników. Turniej pełen doświadczeń, które będą procentować w przyszłości. W dwóch meczach bramki straciliśmy po naszych błędach. Kiedy mają popełniać błędy i uczyć się jak nie teraz? Bardzo wyrównany i wartościowy turniej". - podsumował trener Damian Taw.