V liga. Piliczanka Pilica - Bibiczanka 0:2. ZWYCIĘSTWO ZA SZEŚĆ PUNKTÓW

V liga. Piliczanka Pilica - Bibiczanka 0:2.  ZWYCIĘSTWO ZA SZEŚĆ PUNKTÓW

Sobotnie spotkanie 17. kolejki ligi okręgowej w Pilicy z tamtejszą Piliczanką, było dla Bibiczanki meczem za "sześć" punktów. Wygrana stwarzała możliwość wyprzedzenia w tabeli m.in. właśnie Piliczanki i uzyskania większej przewagi nad drużynami walczącymi o utrzymanie. Bibiczanie w pełni wykorzystali tą szansę i przywieźli z Pilicy 3 punkty.

Bibiczanka bardzo dobrze "weszła" w ten mecz i szybko objęła prowadzenie. Już w 6 min. Oleh Ponomarenko po szybkim wyprowadzonym ataku i minięciu kilku rywali płaskim strzałem dał prowadzenie 1-0, podopiecznym Marcina Kostery. Chwilę później mogło być już 2-0. Ponowne wyjście z kontratakiem, po którym Przemysław Krawczyk dostał idealne podanie od Oleha Ponomarenki, ale piłkę po strzale z woleja obrońcy Bibiczanki… wyłapały piłko-chwyty.

Gospodarze zagrażali przede wszystkim ze stałych fragmentów. Wstrzeliwali piłkę w pole karne na swoich rosłych napastników, nie mogąc jednak poradzić sobie ze szczelną defensywą Bibiczanki. Po jednej z takich akcji byli nawet bliscy wyrównania do przerwy, kiedy to piłka trafiła w słupek bramki Piotra Króla.

Bibiczanie chcąc podwyższyć wynik starali się zaskoczyć rywala strzałami z dystansu. Tuż przed przerwą Bartłomiej Brzeski, zobaczył daleko wysuniętego bramkarza gospodarzy i oddał strzał z połowy boiska, ale piłka minimalnie przeszła obok bramki.

W drugiej połowie obraz gry niewiele się zmienił. W dalszym ciągu było dużo walki na całym boisku, a bibiczanie nadal konsekwentnie nie pozwalali na swojej połowie na akcje skuteczne rywali. Co prawda Piliczanka była częściej w posiadaniu piłki, jednak swoją konsekwencją w grze defensywnej Bibiczanka skutecznie niwelowała ofensywne walory Piliczanki.

Bibiczanka, niczym wytrawny bokser schowany za podwójną gardą, czekała na wyprowadzenie decydującego ciosu. Taka okazja nadarzyła sie po rzucie rożnym w 75 min. Dośrodkowaną piłkę przedłużył głową Bartłomiej Brzeski, a do bramki wepchnął ją Arkadiusz Kinasz. Do końca meczu wynik nie uległ juz zmianie. Bibiczanka zasłużenie wygrała mecz za „sześć” punktów na trudnym terenie w Pilicy.

V liga okręgowa, grupa I. 17 kolejka: 14 kwietnia br. (sobota) godz. 17.00. Stadion w Pilicy. Widzów: ok. 70. Piliczanka Pilica - Bibiczanka Bibice 0:2 (0:1).

Bramki zdobyli:

0:1 – 6 min. Oleh Ponomarenko

0:2 – 75 min. Arkadiusz Kinasz

Kartki: żółte – 22 min. Karol Jajkiewicz, 57 min. Jakub Opiłka; 32 min. Stanisław Dudziński, 60 min. Jakub Raj, 76 min. Patryk Majewski, 86 min. Marcin Kurczek

Składy drużyn:

Piliczanka Pilica: 12. Dawid kantor – 3. Bartłomiej Janicki (46’ – 7. Arkadiusz Tokarski), 4. Jakub Opiłka, 5. Michał Kalamat, 6. Norbert Kurczek (46’ – 9. Łukasz Słowik) – 8. Bartosz Goncerz, 18. Karol Jajkiewicz (60’ – 13. Mariusz Węglarz), 15. Karol Głąb, 16. Marcin Marko – 10. Łukasz Musialski, 11. Damian Musialski.

Trener: Jarosław Rak

Bibiczanka: 1. Piotr Król - 13. Przemysław Krawczyk, 6. Karol Baran, 3. Dawid Dragosz, 10. Marek Rechemtiuk (85’ – 4. Kamil Waśniowski) - 15. Oleh Ponomarenko, 18. Bartłomiej Brzeski, 7. Krzysztof Zawrzykraj (73’ – 99. Arkadiusz Kinasz), 8. Jakub Raj (70’ – 16. Patryk Majewski) - 21. Stanisław Dudziński (82’ – 17. Kamil Klimczyk), 14. Paweł Kurczek (50’ – 9. Marcin Kurczek)

Trener: Marcin Kostera

***

Następny mecz Bibiczanka rozegra w najbliższą środę, 18 kwietnia o godz. 17.00 na boisku Nadwiślanu Kraków. W zaległym meczu 15. kolejki zmierzy się z Prądniczanką Kraków.

Z kolei w niedzielę, 22 kwietnia o godz. 16.00 na własnym boisku podejmować będzie Strażaka Przybysławice.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości