Młodzik D1 - II liga: TS Węgrzce - Bibiczanka 1:1 DERBOWY PODZIAŁ PUNKTÓW

Młodzik D1 - II liga: TS Węgrzce - Bibiczanka 1:1 DERBOWY PODZIAŁ PUNKTÓW

W pierwszym meczu derbowym Bibiczanka pewnie i wysoko wygrała z TS Węgrzce. Rewanż zakończył się podziałem punktów, choć z przebiegu spotkania więcej z gry miała Bibiczanka. Sporo niewykorzystanych sytuacji po stronie Bibiczanki i jedna z nielicznych kontr TS Węgrzce, dały końcowy wynik 1:1. Mecz z uwagi na złe warunki na boisku w Węgrzcach, odbył się na boisku Bibiczanki.

Już w 10 sekundzie Kacper Cisowski mógł zdobyć prowadzenie dla Bibiczanki, ale po dobrej akcji prawą stroną, piłka po jego strzale mija poprzeczkę bramki przeciwników. W 4 min. dobrze przed polem karnym zachował się Kacper Purski, wycofując piłkę do Igora Liszki, który minimalnie przestrzelił. Już w kolejnej akcji w 5 min. blisko zdobycia bramki był Kacper Ciskowski, ale tym razem obronił bramkarz Węgrzc.

Z kolei w 9 min. Krzysztof Szczudrawa popisał się ładnym podaniem przenosząc grę z lewej na prawą stronę boiska, skąd Dawid Flaga wycofał piłkę do Kacpra Purskiego, którego strzał był zbyt lekki i bramkarz nie miał problemu z obroną.

Węgrzce, pierwszy raz groźniej zaatakowały w 12 min., ale Kacper Zabiegaj przestrzelił w dobrej sytuacji nad bramką Bibiczanki. W odpowiedzi w 16 min. dobry strzał głową Szymona Szymanka po dośrodkowaniu z rzutu rożnego obronił bramkarz. Z kolei 5 minut później, szybką kontrę TS Węgrzce, dobrą interwencją przerywa bramkarz Bibiczanki.

W ostatnich minutach pierwszej części, ponownie Bibiczanka miała więcej z gry. W 23 min. strzał z dystansu Kacpra Cisowskiego obronił bramkarz, a w dwie minuty później ładną akcję Kacpra Purskiego w ostatniej chwili przerwali obrońcy.

Przewaga Bibiczanki w pierwszej połowie była bezdyskusyjna, ale bramki nie padły i do przerwy było 0:0.

Druga połowa rozpoczęła się od kilku dobrych okazji dla Bibiczanki. Najpierw w 31 min. bardzo dobry strzał Patryka Żaka z dużymi problemami obronił bramkarz Węgrzc. Po chwili uderzenie Kacpra Purskiego o centymetry minęło słupek bramki przeciwników.

W 33 min. Bibiczanka przeprowadziła wręcz szkoleniową akcję. Po rozegraniu ze środka boiska, piłka trafiła na lewe skrzydło do Krzysztofa Szczudrawy, którego podanie przed pole karne trafiło do Igora Liszki. Nasz pomocnik będąc w dogodnej sytuacji słusznie zdecydował się na strzał, ale piłka przeszła nad poprzeczką.

Sześć minut później, po kolejnej składnej akcji Bibiczanka była już bardzo blisko wyjścia na prowadzenie. Mocny strzał z dystansu Patryka Żaka trafił jednak w poprzeczkę, a dobitkę Karola Kawalca zablokowali w ostatniej chwili obrońcy.

Bibiczanka dopięła wreszcie swego w 49 min. Sebastian Kucharczyk rozpoczął szybką akcję na prawej stronie boiska, dośrodkował przed pole karne do wchodzącego Igora Liszki, którego uderzenie zablokował obrońca. Jednak Kacper Cisowski znalazł się tam, gdzie powinien być napastnik i ładnym strzałem dał prowadzenie Bibiczance.

Wiedząc, że najlepszą bronią jest atak, Bibiczanka w dalszym ciągu atakowała. W 52 min. kontra Kacpra Ciskowskiego i trochę za lekki strzał Bartosza Mikiny były tego potwierdzeniem.

Jednak atakując trzeba pamiętać też o obronie. O czym niestety nasi Młodzicy chwilowo zapomnieli. Jedyna groźna akcja TS Węgrzce w drugiej połowie przyniosła wyrównanie. Po akcji środkiem boiska w pojedynku jeden na jeden Michał Skrzyński obronił strzał rywala, ale do odbitej piłki na linii pola karnego najszybciej doszedł Kacper Zabiegaj i wyrównał na 1:1.

Bibiczanka od razu ruszyła do ataku by odzyskać zasłużone prowadzenie. Jednak zabrakło już trochę dokładności i precyzji w wykończeniu stworzonych okazji bramkowych. Najlepszą z nich miał w 59 min. Kacper Ciskowski, który mógł i powinien rozstrzygnąć losy spotkania na korzyść Bibiczanki, ale w dogodnej sytuacji strzelił prosto w wychodzącego bramkarza i mecz zakończyłem się podziałem punktów.

Z takiego wyniku bardziej cieszyła się drużyna TS Węgrzce. Dla Bibiczanki była to bardziej strata dwóch punktów niż zdobycie jednego.

II Liga Okręgowa Młodzików D1, grupa 11. 13. kolejka. 14 czerwca br., (piątek) godz. 18.00. Stadion przy ul. Sportowej 2 w Bibicach. Widzów: 40. TS Węgrzce - Bibiczanka Bibice 1:1 (0:0)

Mecz: 2x30 minut.

Sędziował: Przemysław Hibner

Bramki:

0:1 - 49 min. Kacper Cisowski

1:1 – 55 min. Kacper Zabiegaj

TS Węgrzce: Jakub Zabiegaj – Maciej Bielowicz, Kacper Czarski, Bartosz Drożdżowski, Aleksander Jendo, Norbert Klimek, Krzysztof Kosiba, Mikołaj Rowiński, Kacper Zabiegaj.

Na zmiany powrotne wchodzili: Franciszek Maj, Maciej Myrta, Mateusz Nawrot, Karol Swat

Trener: Maciej Krupa

Bibiczanka: Michał Skrzyński – Grzegorz Adamczyk, Szymon Szymanek, Igor Liszka, Krzysztof Szczudrawa, Maksymilian Krowiak, Kacper Purski, Dawid Flaga, Kacper Cisowski.

Na zmiany powrotne wchodzili: Piotr Czajka, Szymon Gajos, Sebastian Kucharczyk, Bartosz Mikina, Karol Kawalec, Karol Trzos, Wiktor Wolanin, Patryk Żak

Trener: Mariusz Wojtyga

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości