Młodzik D1 - II liga: Świt - Bibiczanka 0:8. ŚWIT ZGASZONY!

Młodzik D1 - II liga: Świt - Bibiczanka 0:8. ŚWIT ZGASZONY!

W pełni zasłużone i wysokie zwycięstwo odniosła drużyna Młodzików Bibiczanki w Krzeszowicach w spotkaniu z tamtejszym Świtem 8:0 (3:0). Gospodarze z powodu kłopotów kadrowych, grali w tym meczu mając jednego zawodnika mniej. Jednak dzięki ambitnej postawie, zdołali kilka razy poważnie zagrozić bramce Bibiczanki.

Grający z przewagą jednego zawodnika zespół Bibiczanki od początku zaatakował gospodarzy. Już w 2 min. Sebastian Kucharczyk, mógł jako pierwszy wpisać się na listę strzelców. Piłka po ładnej kontrze lewą stroną boiska trafiła do naszego napastnika, który przegrał jednak pojedynek jeden na jeden z bramkarzem Świtu.

W 3 i 4 min. kolejne dobre akcje Bibiczanki, ale w obu przypadkach Wiktor Wolanin i Sebastian Kucharczyk, zbyt długo zwlekali z oddaniem strzału. Goście byli jednak coraz bliżej objęcia prowadzenia. W 9 min. Patryk Żak minimalnie minął się z piłką po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, a w kolejnej akcji dobry strzał Wiktora Wolanina w ostatniej chwili zablokowali obrońcy Świtu.

W 12 min. napór młodych bibiczan, wreszcie został nagrodzony. Patryk Żak bardzo dobrze dośrodkował do Wiktora Wolanina, który po przyjęciu piłki minął jeszcze obrońcę i strzałem z lewej nogi trafił na 1:0 dla Bibiczanki. Piłka odbiła się jeszcze od słupka i wpadła do bramki gospodarzy.

Na kolejną dobrą akcję gości czekaliśmy do 16 minuty. Szymon Szymanek wypatrzył wychodzącego na dobrą pozycję Kacpra Cisowskiego, który z kolei dośrodkował z lewej strony w pole karne Świtu, gdzie o kilka centymetrów minął się z piłką Grzegorz Adamczyk. Była to ładna i szybka akcja gości.

Chwilę później ponownie bardzo dobrze zachował się Kacper Cisowski, ale piłka po jego strzale trafiła w słupek.

Bibiczanka raz po raz atakowała bezradny zespół gospodarzy. W 19 min. goście wywalczyli kolejny rzut rożny. Do piłki podszedł Patryk Żak, który dośrodkował na tyle precyzyjnie, że piłka ku zaskoczeniu obrońców Świtu, znalazła się w bramce. Ten „rogal” młodego zawodnika Bibiczanki, przypomniał bezpośrednie gole z rzutu rożnego… słynnego Kazimierza Deyny!

Przy stanie 0:2 dla Bibiczanki w 21 min. gospodarze przeprowadzili pierwszą składną akcję, po której wywalczyli rzut rożny. Dobre dośrodkowanie w pole karne przerwał jednak Michał Skrzyński, piąstkując piłkę przed pole karne, a po chwili udanie broniąc dobitkę jednego z zawodników Świtu.

Odpowiedzią Bibiczanki na akcję gospodarzy była w 22 min. szybka kontra prawą stroną boiska i dobry, choć niecelny strzał Karola Michałowskiego. Co nie udało się tym razem obrońcy gości, powiodło się cztery minuty później. Ponownie Karol Michałowski zamknął akcję z lewej strony boiska i pewnym, płaskim strzałem podwyższył na 3:0.

W ostatniej akcji pierwszej części gry jeszcze Bartosz Mikina, oddał niezły strzał z lewej nogi, ale piłka przeszła nad poprzeczką bramki Świtu.

Drugą połowę, lepiej zaczęli gospodarze, którzy chcieli udowodnić, że nawet w osłabieniu mogą stworzyć zagrożenie pod bramką rywali. Szymon Kubica wykończył akcję swojej drużyny pewnym strzałem, ale bramkarz gości Michał Skrzyński nie dał się zaskoczyć, broniąc kąśliwy strzał w krótki róg bramki.

Bibiczanka odpowiedziała w sposób najlepszy z możliwych. Pięknym strzałem z dystansu popisał się Szymon Szymanek, podwyższając w 34 min. spotkania na 4:0. Kolejna akcja w dwie minuty przyniosła piąte trafienie dla bibiczan. Tym razem Patryk Żak w dwójkowej akcji wyłożył piłkę Dawidowi Fladze, który mocnym uderzeniem pokonał bramkarza Świtu.

Rozpędzona drużyna z Bibic w 37 min. przeprowadziła „koronkową” akcję. Dawid Flaga, Kacper Cisowski i Grzegorz Adamczyk „rozklepali” przeciwników, po czym piłka trafiła do wchodzącego w pole karne Szymona Szymanka, ale miejscowi obrońcy przeszkodzili mu w oddaniu czystego strzału głową.

W kolejnych 5 minutach dla odmiany to gospodarze przeprowadzili dwie szybkie kontry, po których strzały Szymona Kubicy i Damiana Kopijki, bardzo dobrze obronił bramkarz Bibiczanki.

Podopieczni Mariusza Wojtygi, byli jednak dobrze zmotywowani i w 40 min. po składnej akcji wywalczyli rzut rożny. Tym razem piłkę w narożniku ustawił Kacper Cisowski. Po chwili to jego mocne dośrodkowanie, zamienił na bramkę samobójczą Damian Kopijka, który źle wybijał piłkę zmierzającą w środek pola karnego.

Mimo wyniku 0:6, grający ambitnie zawodnicy Świtu, próbowali zdobyć choćby honorową bramkę. W 44 min. bliski tego był strzelec samobójczego gola, Damian Kopijka. Zawodnik gospodarzy, tym razem otrzymał dobre podanie od kolegi po rozegraniu rzutu rożnego i oddał groźny strzał na bramkę bibiczan. Bardzo dobrze zachował się, po raz kolejny tego dnia, bramkarz Michał Skrzyński, który końcami palców zmienił lot piłki, zmierzającej do bramki gości.

Dla odmiany w 47 min. ciekawe akcje przeprowadziła Bibiczanka. Najpierw strzał Sebastiana Kucharczyka, po dwójkowej akcji z Patrykiem Żakiem, minimalnie minął słupek bramki gospodarzy. A po chwili piłka ląduje na słupku bramki Świtu. Jednak do trzech razy sztuka….

W 48 min. Szymon Szymanek idealnie zagrał do Sebastiana Kucharczyka i wreszcie nasz napastnik dopiął swego strzelając bramkę na 0:7.

Wynik meczu w 53 min. ustalił Kacper Purski, który otrzymał piłkę z drugiej linii od Kacpra Cisowskiego, wszedł między obrońców i pewnie pokonał bramkarza strzelając na 0:8. W cztery minuty później ponownie Kacper Purski był bliski zdobycia kolejnej bramki, ale piłka po jego strzale z rzutu wolnego odbiła się od poprzeczki i spadła tuż za bramką.

Mecz zakończył się wysokim zwycięstwem Bibiczanki. Zawodnicy gospodarzy, walczyli jednak dzielnie do końca spotkania, za co należą im także duże brawa.

II Liga Okręgowa Młodzików D1, grupa 11. kolejka. 4 maja br., (sobota) godz. 10.00. Stadion Świtu przy ul. Kulczyckiego 2 w Krzeszowicach. Widzów: 20. Świt Krzeszowice - Bibiczanka Bibice 0:8 (0:3)

Mecz: 2x30 minut.

Sędziował: Mateusz Ślizowski

Bramka:

0:1 - 12 min. Wiktor Wolanin

0:2 – 19 min. Patryk Żak (bezpośrednio z rzutu rożnego)

0:3 – 26 min. Karol Michałowski

0:4 – 34 min. Szymon Szymanek

0:5 – 36 min. Dawid Flaga

0:6 – 40 min. Szymon Kubica (bramka samobójcza po dośrodkowaniu Kacpra Cisowskiego z rzutu rożnego)

0:7 – 48 min. Sebastian Kucharczyk

0:8 – 53 min. Kacper Purski

Świt: Wiktor Joński – Patryk Jedynak, Igor Widyna, Filip Wójcik, Igor Wasik, Damian Kopijka, Dawid Stryczek, Szymon Kubica.

Trener: Tomasz Masłowski

Bibiczanka: Michał Skrzyński – Grzegorz Adamczyk, Szymon Szymanek, Piotr Czajka, Sebastian Kucharczyk, Kacper Purski, Patryk Żak, Wiktor Wolanin, Kacper Cisowski.

Na zmiany powrotne wchodzili: Szymon Gajos, Bartosz Mikina, Karol Michałowski, Dawid Flaga.

Trener: Mariusz Wojtyga

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości